Zapewne zauważyliście, że ostatnio w postach dużo miejsca poświęcam wydarzeniom (zazwyczaj kulturalnym) związanym z obrazem stereoskopowym. "Moda" na stereoskopię trwa i myślę, że jeszcze długo będzie trwała aż do momentu, kiedy obraz 3D zupełnie nam spowszednieje. Póki co najczęściej trójwymiar towarzyszy nam w kinach i grach kompuretowych choć coraz głośniej o nim słychać w telewizji. Nie ma się co dziwić, obraz ruchomy to obraz ruchomy. Stosunkowo najmniej szumu robi się wokół fotografii stereoskopowej, która jest niestety mało "sprzedawalna". Dlaczego? Odpowiedź pozostawiam Wam, moi drodzy. A co ja będę w tym czasie porabiał? Po całorocznej pracy należy mi się trochę odpoczynku, dlatego też informuję o "ciszy blogowej", która potrwać może nawet do dwóch tygodni. Jeżeli będę w zasięgu internetu lub internet będzie w moim (w co wątpię), napiszę słów kilka ku uciesze swojej i bliźnich. Tak na marginesie, to z pewnym niepokojem wyjeżdżam z domu, zwłaszcza po przeczytaniu tej oto notatki zamieszczonej na stronie internetowej miesięcznika "Chip".
"Dziecko poczęte przez telewizję trójwymiarową"
Jennifer Jhonson to nasza nowa idolka. Jak twierdzi, w czasie kiedy jej mąż służył na wojnie w Iraku, zaszła w ciążę z powodu... trójwymiarowego pornosa. Telewizja 3D powoli, acz konsekwentnie, wchodzi pod strzechy. W Polsce mamy już nawet trójwymiarowe mecze, a w Ameryce... trójwymiarowe fikołki. Jednak trzeba uważać! Zdaniem żony Ericka Jhonsona, nadmierne ich oglądanie może doprowadzić do stanu błogosławionego. W czasie, kiedy jej mąż karabinem przywracał pokój w Iraku, nieszczęsna małżonka pocieszała się filmami porno w 3D. - Po miesiącu oglądania zaczęło mi się kręcić w głowie. Zrobiłam test i wyszedł pozytywnie - twierdzi Jennifer. Równą sympatią darzymy małżonka, który uwierzył żonie, nie będąc zupełnie zdziwionym, że bobas ma już z rok i jest czarny. - To bardzo podejrzane. Te filmy 3D są tak prawdziwe. Z tą dzisiejszą technologią, to wszystko jest możliwe - twierdzi Erick.
Urocze...
Jennifer Jhonson i jej uroczy, czarnoskóry synek.
( źródło: http://www.chip.pl/news/wydarzenia/trendy/2010/05/dziecko-poczete-przez-telewizje-trojwymiarowa )