Oto moja najnowsza stereoskopowa zdobycz. Pozwólcie przedstawić sobie aparat fotograficzny Polyscop 606 niemieckiej firmy ICA, produkowany w latach 1911-1925. Model, który dzisiaj oglądacie przeznaczony jest do szklanych płyt (lub błon ciętych) formatu 4,5x 10,7 cm. Aluminiowa obudowa pokryta jest czarną, skórzaną okleiną, a dwa obiektywy Novar Anastigmat o ogniskowej 6 cm. zapewniają ostry obraz od 1 metra do nieskończoności. Urządzenie wyposażone jest w migawkę typu Compur o imponujących jak na aparat stereoskopowy czasach - 1/2, 1/5, 1/10, 1/25, 1/50, 1/100 i 1/250 sekundy, zaś przysłona ma tylko trzy wartości – 6,3, 9 i 18. Co więcej? Aparacik ma dwa celowniki. Jeden składany Newtona i drugi zwierciadlany. Prócz tego na górnej ścianie obudowy zamocowana jest poziomica (moja jest niestety zupełnie sucha) bardzo przydatna przy robieniu zdjęć trójwymiarowych. To chyba wszystko… Nie, jeszcze mocowanie statywu! Prezentowany egzemplarz jest w bardzo dobrym stanie technicznym, a to wszystko dzięki poprzedniemu właścicielowi, panu Jerzemu Chaberkowi, znanemu łomżyńskiemu fotografikowi, członkowi Związku Polskich Artystów Fotografików. Widać, że sprzęt był we właściwych rękach. Mam nadzieję, że i moje ręce nie będą złe.
Polyscop 606 1911-1925
PS. Panie Jerzy, jeszcze raz bardzo dziękuję za aparat!
niedziela, 24 lipca 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
London in 3D - litewskie anaglify.
Kolejny album zdjęć stereoskopowych, którym chciałbym się z Wami podzielić, to "London in 3D". Tytuł ten już parokrotnie przewijał...
-
W dzisiejszych czasach gazety biją się o swoich czytelników i żeby jak najbardziej zwiększyć sprzedaż swoich tytułów kuszą rozmaitymi dodatk...
-
Przyznam, że nie bardzo pamietam w jakich okolicznościach to "coś", co zobaczycie dzisiaj, trafiło pod mój dach. Fakt pozostaje fa...
-
Niedawno wpadł mi w ręce artykuł Pani Krystyny Pohl, którym chciałbym się z Wami podzielić, oczywiście za wiedzą i przyzwoleniem autorki. ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz