W 1931 roku w Rock Island (stan Illinois, USA) powstała firma Tru-Vue Inc. Dwa lata po jej założeniu, tuż po wystawie "Century of Progress Exposition" w Chicago, zaczęła święcić triumfy, a to wszystko za sprawą niewielkiego urządzenia, które błyskawicznie zyskało wielką popularność w całych Stanach. Była to malutka, filigranowa ale jakże doskonała przeglądarka do zdjęć stereoskopowych. Nazwano ją po prostu Tru-Vue. Stereoskop ten jako pierwszy wykorzystywał film małoobrazkowy (35 mm) w całości, bez potrzeby pakowania obrazków w ramki. Na kliszy (oczywiście Tru-Vue produkował specjalne zestawy klisz z obrazami 3d) mieściło się 28 zdjęć czyli 14 stereopar. Błonę wkładało się z boku przeglądarki i przesuwało suwakiem, którego element wchodził w perforację filmu i ustawiał obrazek naprzeciwko oka oglądającego. Pierwszy model stereoskopu Tru-Vue (powstały w 1933 roku) wykonany był z bakelitu z gładką, metalową płytą przednią. Ponieważ produkowany on był przed uzyskaniem patentu, na obudowie widniał napis "Pat. APL'D For". W drugim modelu z 1934 roku (już opatentowanym) farba na przedniej płycie wyglądała jakby była zamarznięta, a z tyłu wybity był numer "U.S.Patent 90564". Kształtem oba modele nie różniły się praktycznie niczym. I kto by przypuszczał, że takie małe coś zrobi tak dużo dla historii obrazowania stereoskopowego. Przeglądarki Tru-Vue wypełniły bowiem hstoryczną lukę między popularnymi obrazami Holmesa a krążkami View-Mastera.
Stereoskop Tru-Vue 1934
"Zamrożony" lakier na przedniej ściance przeglądarki, charakterystyczny dla drugiego modelu urządzenia.
Tru-Vue z oryginalną kliszą z 1935 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz