Dzisiaj znowu o czwartku, tyle że o konkretnym - 26 kwietnia. Właśnie w tym dniu, dokładnie o godzinie 19,00 w Warszawskim Fotoplastikonie odbyło się uroczyste otwarcie wystawy "Na dachu Europy". Prezentowane na wystawie stereopary zrobione w latach sześćdziesiątych w Szwajcarii, pokazują piękno architektury miast, ulic, miasteczek i mieszkańców w nich żyjących, w połączeniu z alpejskimi krajobrazami tak charakterystycznymi dla tego ciekawego państwa. Wszystkie obrazy pochodzą z kolekcji własnej fotoplastikonu. Prawie pół wieku przeleżały one w muzealnym archiwum, by dopiero teraz na nowo ujrzeć światło dzienne i przenieść widza w atmosferę tamtych lat. Wernisaż miał bardzo kameralny charakter co w Fotoplastikonie zdarza się niebywale rzadko. Gościem honorowym był ambasador Szwajcarii w Polsce, Lukas Beglinger, który z wielką nostalgią porównywał obrazy zapisane na szklanych płytach z obrazami zapamiętanymi z czasów swojego dzieciństwa. Kilka słów o polsko-szwajcarskich relacjach powiedział Dyrektor Polsko-Szwajcarskiej Izby Gospodarczej w Polsce Ulrich Schwendimann, zaś Marcin Walli (polak urodzony i wychowany w Szwajcarii) opowiedział o historii kraju kojarzonego z czekoladą, serem i zegarkami. Oprawą muzyczną zajęła się absolwentka Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie oraz Hochschule der Kunste w Bernie, skrzypaczka Agnieszka Marucha. Całość jak zwykle "w Alejach" zostało bardzo dokładnie przygotowane dzięki żmudnej pracy personelu Fotoplastikonu i wsparciu Ambasady Szwajcarii, która objęła nad wystawą honorowy patronat. Zdjęcia Lozanny, Berna, Zurychu czy Genewy można oglądać od wtorku do soboty w godzinach 10,00-18,00 jeszcze około miesiąca. Zapraszam!
Plakat wystawy w gablocie Warszawskiego Fotoplastikonu.
Szwajcarskie Alpy...
... i malownicze zaułki...
... szwajcarskich miast i miasteczek.
Ambasador Szwajcarii w Polsce Lukas Beglinger.
Agnieszka Marucha.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz