niedziela, 6 maja 2012

Holga 120 3D

Holga 120 3D Stereo Camera to ostatni z czterech modeli Holg do zdjęć trójwymiarowych.  Ten pochodzący z Hong Kongu aparat analogowy korzysta z fimu typu 120  (szczególnie polecany jest film o czułości 400 ASA) zarówno negatywowego jak i diapozytowego.  Mimo swojej jakże prostej konstrukcji jest bardzo sympatycznym urządzeniem dla osób kreatywnych i "poszukujących czegoś nowego" w fotografii.  Aparat ten wykorzystywany w "lomografii" jest sprzętem bardzo nieprzewidywalnym.  Bo przecież nie można przewidzieć co wyjdzie na zdjęciu naświetlonym przez plastikową soczewkę zamontowaną w mocno winietującym obiektywie o ogniskowej 60 mm.  i stałej przysłonie  (f/8).  Nie wiadomo co pokaże się na obrazie gdy jeszcze dodatkowo doświetlimy go błyskiem o różnych barwach,  a właśnie cztery filtry (biały,  czerwony,  żółty i niebieski) zamontowane są w dwóch lampach w aparacie.  Tak,  tak!  Holga ma dwie lampy,  które swoją mieszaniną kolorów mogą sprawić psikusa fotografującemu.  Chociaż na obiektywach widnieją piktogramy ułatwiające ustawienie ostrości to nie trzeba właściwie nic ustawiać,  bo głębia ostrości jest olbrzymia.  Z daleka aparat wygląda jak profesjonalny sprzęt do 3D.  Duży,  masywny,  z ciekawym designem.  Z bliska - tworzywo sztuczne,  trochę aluminiowych blaszek i naklejki samoprzylepne.  Ale nie jest ważne czym robimy zdjęcia. Ważny jest efekt!  A w Holdze efekt jest zawsze zaskakujący!

 

Holga 120 3D Stereo Camera                   1982

 

Bardzo skomplikowany mechanizm migawki centralnej.   

 

Dwie lampy błyskowe - tu z niebieskim i czerwonym filtrem!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

London in 3D - litewskie anaglify.

Kolejny album zdjęć stereoskopowych, którym chciałbym się z Wami podzielić, to "London in 3D". Tytuł ten już parokrotnie przewijał...