Manta PMP01 3D Multimedia Player to odtwarzacz multimediów z 8-calowym ekranem o rozdzielczości 1280x768 z technologią 3D niewymagającą okularów! Czytnik obsługuje wszystkie popularne formaty filmów 3D oraz tradycyjne filmy w formatach DIVX czy MKV (H.264). Wysokiej jakości ekran o dużej rozdzielczości sprawia, że wyświetlane na nim filmy są bardzo wyraźne, a kolory intensywne. Manta 3D Multimedia Player odznacza się nowoczesną i smukłą linią - urządzenie idealnie nadaje się dla osób podróżujących i mobilnych. Dzięki pamięci własnej (4GB) oraz czytnikowi kart MMC/SD/SDHC, nowy czytnik błyskawicznie odtworzy domową kolekcję filmów 3D. Pojemny i wymienny akumulator litowy pozwoli cieszyć się przenośną technologią 3D, jak również 2D nawet przez 6 godzin bez przerwy. Oprócz odtwarzania filmów 3D urządzenie pozwala także na wyświetlenie tradycjnych filmów 2D w popularnych formatach. Nie zabrakło też możliwości wyświetlania zdjęć, zarówno trójwymiarowych, jak i zwykłych, a także słuchania muzyki. PMP01 3D Multimedia Player pozwala także na czytanie e-booków (TXT). Wytrzymały akumulator sprawia, że Manta 3D Multimedia Player jest idealnym urządzeniem dla osób dużo podróżujących. Dzięki PMP01 już nigdy nie będziesz nudził się podczas długiej podróży samolotem czy pociągiem! Tyle mówi reklama. A co od siebie? Nie ukrywam, że odtwarzacz kupiłem ze względu na cenę. W końcu 1/3 wartości wyjściowej za jaką sprzedawane było urządzenie niespełna pół roku temu, kiedy to wchodziło na rynek, jest wystarczającą motywacją do kupna. Powiem Wam, że nie żałuję zakupu. Odtwarzacz jest estetycznie wykonany i bardzo dobrze sprawuje się w eksploatacji. Wszystkie klawisze, włączniki i wyłączniki są ładnie spasowane, fajny pilot, plastiki nie kaleczą palców a zastosowana technologia bariery paralaksy pozwala na oglądanie stereoskopowego obrazu bez użycia jakichkolwiek dodatkowych urządzeń (okularów, stereoskopów itp). Obraz jest faktycznie bardzo dobry i plastyczny o ile będziemy oglądać prawidłowo złożone stereopary. Złe wyrównanie w poziomie lub za duża głębia stereo od razu "wykręca" nam oczy i odrzuca od trójwymiarowych ekperymentów. To tak, jakby zrobić kiełbasę z dobrego mięsa i starych ochłapów. I tu i tu najważniejszy jest porządny surowiec!
Bierzemy do ręki odtwarzacz 3D firmy Manta... 2011
... naciskamy odpowiedni guziczek...
... i oglądamy w trójwymiarze!
Tomek, wada polegająca na tym że trzeba oglądać obraz pod lekkim kątem to zdajsie wada fabryczna/softwarowa - ramka odwraca obrazy lewo/prawo i jest taki efekt. Po odwróceniu stereopary w komputerze problem znika. Dyskusja na ten temat w linku http://www.manta.info.pl/forum/ogolnie-o-tabletach/manta-pmp01-player-3d/W każdym razie zamawiam ją
OdpowiedzUsuńDzień dobry, mam dwa pytania - czy ta Manta ma wyświetlacz soczewkowy (jak w Fuji Real3D) oraz jak współpracuje ze zdjęciami i filmami z tego aparatu?PozdrawiamRiccardo
OdpowiedzUsuńWItam! Tak jak napisałem w tym odtwarzaczu jest zastosowana technologia bariery paralaksy. Nie ma soczewek tylko są pionowe nazwijmy to "sztachety", które separują obraz w zależności z której strony się patrzy. Do obejrzenia zdjęć czy filmów trzeba wgrać je w plikach mpo - czyli ak jak robi Fuji. Ramka bardzo sympatycznie odtwarza obrazy z Fuji, jeżeli tylko zdjęcie lub film jest dobrze zrobione. Oczy bolą, gdy jest za duża baza i gdy jest za duża głebia stereo.
OdpowiedzUsuńDziękuję za tak szybką odpowiedź. Szczerze mówiąc teraz mam problem - jak Pan myśli, czy warto dokupić go do oglądania zdjęć z Fuji, czy jednak szkoda pieniędzy?
OdpowiedzUsuńManta kosztuje teraz ok. 200 złotych i myślę, że za takie pieniądze warto. Nie każdy umie zezować, nie każdy umie posługiwać sie stereoskopem. Ramka Fuji (używana) kosztuje conajmniej 3 razy drożej a efekt w zasadzie jest ten sam.
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za rozwianie wątpliwości.Serdecznie pozdrawiam.Riccardo
OdpowiedzUsuńNo to życzę... miłego użytkowania ramki :)
OdpowiedzUsuń