Stare, chińskie powiedzenie mówi, że "Za pieniądze kupisz książkę a nie wiedzę". Z drugiej zaś strony, jeżeli masz już tę książkę, nic nie stoi na przeszkodzie, by posiąść wiedzę w niej zawartą. No, może wyjątkiem jest sytuacja, gdy tak jak ja, jest się człowiekiem "lingwistycznie upośledzonym". A dlaczego o tym piszę? A no dlatego, że zdobyłem parę dni temu fantastyczny album "Stereoscopes - The First One Hundred Years", wydany w Stanach Zjednoczonych w 1996 roku. Książka ta to prawdziwa kopalnia wiedzy dla tych, którzy pasjonują się historią obrazowania stereoskopowego. Absolutnie nie przeszkadza mi fakt, że ni w ząb nie rozumiem po angielsku. Bogactwo ilustracji całkowicie zastępuje mi treść! Zresztą (tak jak kiedyś pisałem) mam brata, który "spika", "szprecha" i "gawari" i w razie jakichkolwiek problemów tłumaczenie mam szybko i fachowo, za co mu bardzo jestem wdzięczny. Wacław (mój starszy brat) regularnie czyta moje wpisy stąd ta wazelinka... Wróćmy jednak do albumu. Autorem jego jest nieżyjący już niestety Paul Wing (1913-2002) - człowiek historia, wybitny praktyk i teoretyk 3D, były wieloletni prezes ISU, członek Towarzystwa Fotograficznego Ameryki Pólnocnej. Pan Paul, z zawodu inżynier chemik, ponad pół życia poświęcił swojej największej pasji - fotografii stereoskopowej. Jego doświadczenie fotografika 3D i kolekcjonera stereoskopów, grafik, reklam i wzorów patentowych urządzeń stereoskopowych zaowocowało tym przepięknym wydawnictwem. W środku znaleźć można 700 fotografii, rysunków i grafik, które zabierają nas w niesamowitą podróż w czasie od pierwszych prymitywnych ale jakże cennych stereoskopowych dagerotypów po następne coraz to doskonalsze obrazy trójwymiarowe i sprzęty do ich oglądania. Książka pana Winga to istna "Biblia" historii fotografii stereoskopowej. To coś, co każdy zarówno początkujący jak i zaawansowany w temacie zdjęć 3D posiadać powinien. Krótko rzecz ujmując, jest co pooglądać, jest co przeczytać, jest czego pozazdrościć i jest się z czego uczyć.
Stereoscopes - The First One Hundred Years 1996
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz