Kolejnym sprzętem jakim Wam się dzisiaj pochwalę jest nasadka stereoskopowa do aparatu fotograficznego Kiev. Nasadka ta produkowana była od roku 1956 w fabryce Arsenal w Kijowie na terenie ówczesnego Związku Radzieckiego. Obecnie "zawod" mieści się w sąsiadującej z nami Ukrainie. Większość produktów radzieckiej myśli technicznej tamtych czasów było idealną kopią urządzeń ze zgniłego zachodu. W przypadku opisywanej nasadki pierwowzorem była stereoskopowa przystawka Contax produkcji niemieckiej. Muszę jednak przyznać, że ta "kopia" jest naprawdę dobrze zrobiona i to zarówno pod względem mechanicznym jak i optycznym. Zastosowany w niej układ pryzmatów (a nie luster!!!) bardzo dobrze rozdziela obraz na dwie stereopary unikając zniekształceń i winietowania. Wadą nasadki jest ograniczenie kompozycji obrazu tylko do układu pionowego ale dotyczy to wszystkich bez wyjątku "ustrojstw" tego rodzaju. Urządzenie zakładało się na obiektyw aparatu (Jupiter 8) a specjalne wycięcia na korpusie pozwalały na ustawianie odpowiednich warunków ekspozycji. W zestawie do zdjęć stereoskopowych oprócz nasadki był jeszcze specjalny celownik ograniczający faktyczne pole widzenia, ramka do kopiowania powstałej stereopary oraz stereoskop ręczny lub stołowy. Może ktoś ma takie coś? Jak tak, to czekam na kontakt.
Nasadka stereoskopowa Kiev 1956
Nasadka wraz aparatem Kiev 3
sobota, 12 grudnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
London in 3D - litewskie anaglify.
Kolejny album zdjęć stereoskopowych, którym chciałbym się z Wami podzielić, to "London in 3D". Tytuł ten już parokrotnie przewijał...
-
W dzisiejszych czasach gazety biją się o swoich czytelników i żeby jak najbardziej zwiększyć sprzedaż swoich tytułów kuszą rozmaitymi dodatk...
-
Przyznam, że nie bardzo pamietam w jakich okolicznościach to "coś", co zobaczycie dzisiaj, trafiło pod mój dach. Fakt pozostaje fa...
-
Niedawno wpadł mi w ręce artykuł Pani Krystyny Pohl, którym chciałbym się z Wami podzielić, oczywiście za wiedzą i przyzwoleniem autorki. ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz