W środę 22 marca tego roku w Muzeum Historycznym w Przasnyszu, inaugurując II Przasnyskie Spotkania Muzealne Pamięć i Historia, miałem możność rozsiać nieco wirusa „stereo”, za sprawą pogadanki „Historia trzeciego wymiaru czyli to i owo o stereoskopii”. Przyznam, że bardzo miłym zaskoczeniem dla mnie była frekwencja, bo nie oszukujmy się, temat fotografii stereoskopowej jest dość niszowy i nie spodziewałem się dużej ilości słuchaczy… a tu patrzcie jaka niespodzianka! Przez blisko dwie godziny opowiadałem o historii trójwymiaru, pokazywałem stare i nowe sprzęty do robienia zdjęć i ich oglądania a na koniec zabrałem gości na krótką wycieczkę do Lwowa (oczywiście też w 3D). Całe spotkanie upłynęło w bardzo miłej, rzekłbym rodzinnej, atmosferze. Myślę, że temat „chwycił”, bo po zakończeniu jeszcze długo zaproszeni goście podchodzili do mnie i zdawali pytania. Najwięcej pytań dotyczyło moich zbiorów, gdzie i kiedy można je obejrzeć. Zapraszam każdego, kto jest zainteresowany stereoskopią do siebie. Pokażę, wytłumaczę, doradzę i podpowiem. Kiedyś był „Na kłopoty Bednarski” teraz może być Bielawski. Korzystając z okazji bardzo dziękuję Muzeum w Przasnyszu za zaproszenie mnie w swoje zacne progi i mam nadzieję, że będziemy mieli jeszcze okazję współpracować.
Zaproszenie na spotkanie
Ja, jako prelegent!
I nawet mnie słuchali. :)
Jak można się pochwalić swoją kolekcją, to dlaczego nie?
W okularach anaglifowych zwiedziliśmy Lwów.
Wykorzystano fotografie Muzeum Historycznego w Przasnyszu i Towarzystwa Przyjaciół Ziemi Przasnyskiej zamieszczone na ich profilach na FB.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
London in 3D - litewskie anaglify.
Kolejny album zdjęć stereoskopowych, którym chciałbym się z Wami podzielić, to "London in 3D". Tytuł ten już parokrotnie przewijał...
-
W dzisiejszych czasach gazety biją się o swoich czytelników i żeby jak najbardziej zwiększyć sprzedaż swoich tytułów kuszą rozmaitymi dodatk...
-
Przyznam, że nie bardzo pamietam w jakich okolicznościach to "coś", co zobaczycie dzisiaj, trafiło pod mój dach. Fakt pozostaje fa...
-
Niedawno wpadł mi w ręce artykuł Pani Krystyny Pohl, którym chciałbym się z Wami podzielić, oczywiście za wiedzą i przyzwoleniem autorki. ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz