niedziela, 4 maja 2014

Star Wars View-Master

4 maja przypada Międzynarodowy Dzień Gwiezdnych Wojen. Miłośnicy gwiezdnej sagi datę na swe święto wybrali nieprzypadkowo. Jest to związane z angielską wymową zdania „Niech moc będzie z tobą” (May the Force be with you). Po małej korekcie można przekształcić je na zwrot „Czwarty maja z tobą” (May the 4th Be With You). Maj od zawsze był ważnym miesiącem dla fanów Star Wars - sześć fabularnych filmów sagi miało swoją premierę właśnie w maju (począwszy od oryginalnych Star Wars z 25 maja 1977 r.). Aby tradycji stało się zadość, w tym roku pierwszy klaps na planie zdjęciowym VII części Star Wars w Pinewood Studios w Wielkiej Brytanii padnie również w maju (choć oficjalne czytanie scenariusza już się dzieje). A 14 maja 1944 r. urodził się George Lucas - i w nawiązaniu do tej daty Walt Disney World Resort organizuje weekendy Star Wars (w tym roku zabawa rozpoczyna się 16 maja). Niech wyjątek potwierdzi regułę - polska premiera najnowszej części sagi "Star Wars: Episode VII" zaplanowana jest na 25 grudnia 2015 r. W związku z tym świętem na całym świecie odbyły się zloty, parady i maratony filmowe. W internecie z kolei przygotowywano specjalne akcje dla fanów najsłynniejszej gwiezdnej serii filmów. Jako, że dobrze jest być "trendy" i ja mam małą niespodziankę. Pokażę Wam View-Mastera, tematycznie związanego ze Star Wars. Stereoskop wypuściła na rynek firma Mattel w 2013 roku. Prezentowany zestaw zawiera stereoskop (model L w kolorze czarnym) z maską Dartha Vadera i trzy krążki z kadrami z filmu - oczywiście w 3D. Całość zapakowana jest w przyciągające wzrok pudełko z charakterystycznym logo Gwiezdnych Wojen. Nic, tylko brać i rozkoszować się... Niech trójwymiarowa moc będzie z Wami!

DSC05750

Zestaw Star Wars View-Master     2013.

DSC05751

DSC05753

DSCF1698

A tutaj dowód, że technologia trójwymiarowa nie obca jest i żołnierzom klonom Wielkiej Armii Republiki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

London in 3D - litewskie anaglify.

Kolejny album zdjęć stereoskopowych, którym chciałbym się z Wami podzielić, to "London in 3D". Tytuł ten już parokrotnie przewijał...