czwartek, 12 lipca 2012

Artykuł

W przerwie między jednym stereoskopem a drugim,  przeczytajcie proszę ten artykuł. Myślę,  że Was to zainteresuje.   

 Fotografia 3D

Czy w obliczu coraz częściej pojawiających się na rynku aparatów cyfrowych z opcją fotografowania trójwymiarowego kiedykolwiek zastanawiałeś się,  jak to naprawdę działa?  Obrazowanie stereoskopowe lub 3D nie jest nową ideą.  Ludzie eksperymentują z tym pomysłem już od XIX wieku i minęło już prawie sto lat,  od pierwszej projekcji filmu 3D w kinie.  Pomimo że system ten jest głównie wykorzystywany do celów medycznych i naukowych,  większość ludzi spotyka się obrazowaniem 3D poprzez filmy,  książki i czasopisma,  jednak dla wielu osób metoda ta pozostaje nadal nowością.  Obecnie,  wraz z pojawieniem się fotografii cyfrowej oraz powstawaniem wyświetlaczy i filmów 3D,  pomysł ten wydaje się w końcu odnosić sukces komercyjny.  Istnieje kilka sposobów tworzenia i oglądania obrazów 3D.  Najbardziej znany sposób to obraz anaglifowy,  czyli dwa nakładające się na siebie obrazy oglądane przez specjalne okulary.  Obrazy są prawie identyczne,  jednak nieco przesunięte w stosunku do siebie.  Najczęściej charakteryzują się one czerwonym i cyjanowym zabarwieniem wybranych elementów obrazu.  Odpowiednie okulary umożliwiają odpowiednie filtrowanie obrazu tak,  że do każdego oka dociera obraz tylko jednego obrazu,  co stwarza wrażenie głębi i tworzy tym samym efekt 3D.  Innym sposobem tworzenia obrazów 3D jest wyświetlenie dwóch obrazów z dwóch różnych polaryzatorów,  a następnie oglądanie ich za pomocą zestawu okularów z nieco odmiennymi polaryzatorami,  przystosowanymi indywidualnie do oczu każdego widza.  Mechanizm widzenia 3d jest taki sam jak poprzednio,  bo poprzez filtry polaryzacyjne każdy obraz trafia do jednego oka.  Jeżeli byłeś ostatnio w kinie,  aby obejrzeć film w technologii 3D,  istnieje duża szansa,  że nosiłeś już któreś z tych okularów.

Fotografowanie w trybie 3D

Fotografowie już od dawna tworzą obrazy 3D przy pomocy kamery przesuwnej i dwuobiektywowej.  Pierwszy ze sposobów pozwala na montaż kamery na statywie i przenoszenie perspektywy z jednej strony na drugą tak,  aby powstały dwa identyczne obrazy z lekkim przesunięciem w perspektywie.  Z racji tego, że proces ten wymaga odstępu czasowego pomiędzy każdym zdjęciem,  metoda ta bardziej odpowiednia jest dla przedmiotów statycznych.  Aparat dwuobiektywowy (stereoskopowy) posiada,  jak sama nazwa wskazuje,  dwa obiektywy,  które mogą być użyte w tym samym czasie. Lepiej nadaje się do poruszających się obiektów,  gdyż oba obiektywy mogą być użyte jednocześnie.  Zdjęcia mogą być wykonane albo poprzez precyzyjne sterowanie ręczne lub przy wykorzystaniu sterowania przewodowego lub bezprzewodowego,  podłączonego do każdej kamery.

Dzisiejsze aparaty fotograficzne 3D

Obecnie fotograf ma więcej sprzętu do wyboru,  w postaci kamer,  obiektywów i innych produktów zaprojektowanych specjalnie do tego zadania.  Do tej pory różne firmy wypuściły na rynek zaawansowane technologicznie aparaty cyfrowe w omawianej technologii,  które w rzeczywistości są dwoma aparatami połączonymi w jednej obudowie.  Obrazy są rejestrowane jednocześnie oraz przetwarzane wewnątrz aparatu,  a dzięki wyświetlaczowi LCD gotowe zdjęcia mogą być wyświetlane w 3D bez konieczności używania specjalnych okularów.  Dzięki wprowadzeniu technologii i systemu soczewkowego,  zdjęcia bez okularów 3D można także wyświetlać na aparacie takim jak np. 3D Bloggie.

 

(źródło - www.sony.pl )

Firmy zadbały również o to,  aby odbitki zdjęć w 3D można było zamówić online.  Dodatkowo,  pragnąc,  aby technologia 3D była bardziej powszechna,  otworzyły one sieć kiosków,  gdzie użytkownicy sami mogą drukować zdjęcia 3D bezpośrednio,  bez konieczności zamawiania zdjęć w siedzibie firmy.  Oczywiście,  tam gdzie pojawiają się technologie i ulepszenia w procesie robienia zdjęć,  tam również pojawia się jej odpowiednik dla technologii wideo.  Dlatego też technologia 3D już teraz pozwala na rejestrowanie filmów w tym formacie.  Firmy zajmujące się najnowszymi technologiami również zauważyły te zmiany i wprowadziły wymienne obiektywy 3D do swoich aparatów,  zaprojektowanych tak,  aby mogły być wykorzystane do wideofilmowania.  W swoich najnowszych modelach aparatów producenci wprowadzają również technologię 3D Sweep Panorama umożliwiającą robienie zdjęć panoramicznych w technologii 3D.

Przeciętnie,  jak już wspomniałem powyżej,  zdjęcia 3D powstają przy równoczesnym połączeniu dwóch lub więcej perspektyw z osobnych obiektywów.  Aparaty z technologią 3D Sweep Panorama osiągają ten sam efekt,  ale przy wykorzystaniu tylko jednego obiektywu.  W miarę przesuwania aparatu np. Cyber-shot strzela z dużą prędkością serię nawet do 110 klatek,  a wydajny procesor wewnątrz aparatu analizuje i łączy te informacje,  bardzo szybko tworząc pełny obraz 3D.  Aby cieszyć się z tej technologii potrzebny nam będzie telewizor zapewniający oglądanie obrazów w wersji  3D.  Odpowiednie okulary w zestawie do takiego telewizora wprowadzą nas do świata obrazów rzeczywistych i z pewnością pogłębią nasze inspiracje związane z tą jakże ciekawą fotografią.  Aparaty serii Alpha,  NEX oraz Cyber Shot to najczęściej obsługiwane urządzenia z omawianą technologią 3D.

 

(źródło - www.reviews.cnet.com)

W tej chwili,  technologie obrazowania 3D są priorytetem dla wielu producentów zaawansowanych technologii.  Dla firm priorytetem staje się sprzedawanie tego typu produktów jako pierwsze na rynku.  Nawet osoby,  zwracające mniejszą uwagę na rozwój technologii,  z pewnością nie przeoczyły wpływu technologii 3D na najnowsze filmy,  telewizory i inne produkty promowane na szeroką skalę.  Oczywiście,  jak w przypadku każdej nowej technologii,  dostępność 3D pociąga za sobą spore koszty,  jednak w przeciągu krótkiego czasu ceny znacznie pójdą w dół ze względu na zwiększoną podaż rynkową oraz różnorodność produktów,  co w efekcie pozwoli nam wszystkim cieszyć się z owoców tej technologii.

autor:  Jacek Kwaśny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

London in 3D - litewskie anaglify.

Kolejny album zdjęć stereoskopowych, którym chciałbym się z Wami podzielić, to "London in 3D". Tytuł ten już parokrotnie przewijał...