W nocy z 16 na 17 maja odbędzie się kolejna już edycja projektu "Noc Muzeów". Pierwsza tak nocka miała miejsce w Berlinie "Lange Nacht der Museen" w 1997 roku. Jako, że spotkała się z wielkim zainteresowaniem, zaczęły powstawać podobne imprezy w innych miastach, m.in. pod nazwą "Nuit Blanche" w Paryżu i "Museums-n8" w Amsterdamie. Obecnie organizuje je ponad 120 miast Europy. Co by nie gadać, to w tym roku szykuje się prawdziwy kulturalny maraton. Dlaczego o tym piszę? A no dlatego, że tej nocy będą i wątki poświęcone fotografii stereoskopowej.
Zacznijmy od stolicy (bo to stolica). Muzeum Powstania Warszawskiego zaprasza do Warszawskiego Fotoplastikonu na specjalną wystawę stereopar z lat dwudziestych i trzydziestych XX wieku. Takiej nocy jeszcze w fotoplastikonie nie było. Po raz pierwszy muzykę mechaniczną po części zastąpi występ czteroosobowego bandu. Będzie można na żywo posłuchać tematów muzycznych z tamtych lat lub na tamte lata stylizowanych. Czyżby klimaty jak w "Vabank"? No jasne! Jak "Vabank" to fotoplastikon!
A teraz jedziemy na południe Polski gdzie Muzeum Śląskie w Katowicach przygotowało dla swoich gości wielką niespodziankę. Odrestaurowano stary fotoplastikon, który przez kilkadziesiąt lat przeleżał w muzealnych magazynach, zmontowano poczciwca i właśnie w Noc Muzeów zostanie on zaprezentowany wszystkim zwiedzającym. Noc w Katowicach upłynie pod hasłem "Metropolis" i dedykowana będzie ikonografii śląskich miast. Stąd w "nowym-starym" fotoplastikonie będzie można obejrzeć trójwymiarowe obrazy poświęcone tematyce Górnego Śląska. O samym stereoskopie i jego historii napiszę już niebawem. A Wy moi drodzy, szykujcie się na nocne zwiedzanie!!!
Fragment plakatu "Noc muzeów" 2009
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz