niedziela, 15 marca 2009

Wiedza

W komentarzach do blogu i prywatnych wiadomościach bardzo często chwalicie mnie i podziwiacie moją wiedzę z zakresu historii fotografii stereoskopowej.  Otóż muszę Was moi drodzy rozczarować.  Nigdy nie zawracałem sobie głowy zapamiętywaniem bzdurnych dat,  detali czy rozmaitych szczególików.  Mój Ojciec,  wieloletni nauczyciel akademicki starej daty,  zawsze wpajał mi  jedną zasadę.  "Tomek!   Nie obciążaj sobie nigdy głowy pierdołkami.  I tak  mózg jest mały i wszystkiego nie pochłonie.  Musisz tylko wiedzieć gdzie szukać,  żeby te duperelki znaleźć".  Podzielę się zatem dziś z Wami tajemnicą mojej "wspaniałej znajomości" historii View-Masterów,  o których ostatnio dość często pisałem.  To nie ja jestem taki mądry tylko Keith Claworthy,  który napisał wydaną w 2005 roku książkę pod tytułem "The Collectable Stereo Viewers Guide".  Ta niepozorna książeczka zawiera w sobie ogrom wiadomości dotyczących amerykańskich przeglądarek,  ale nie tylko.  Autor opisuje w niej także rozmaite klony View-Masterów  jak również i inne ręczne stereoskopy produkowane na całym świecie w latacj 1933 - 2000.  Aż dziwne,  że na 192  stronach pomieściło sie tyle cennych informacji.  A żeby jeszcze dopełnić formalności dodam,  że oprócz tego książka jest jednocześnie katalogiem i cennikiem kolekcjonerskim wszystkich wydanych oryginalnych krążków View-Master.  Publikacja jest opracowana w języku angielskim co dla mnie,  osoby lingwistycznie upośledzonej stanowiło dość dużą barierę w jej poznaniu.  Ale od czego ma się rodzonego brata,  który "spika", "szprecha" i "gawari"?  I popatrzcie,  przy okazjii stereoskopii poznaliście kawałek mojej rodziny.

  

The Collectable Stereo Viewers Guide       2005

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

London in 3D - litewskie anaglify.

Kolejny album zdjęć stereoskopowych, którym chciałbym się z Wami podzielić, to "London in 3D". Tytuł ten już parokrotnie przewijał...