niedziela, 16 listopada 2008

Stereoclic

Na początku tego roku,  bodajże w lutym,  wspominałem w niezbyt pochlebnych słowach o stereoskopie francuskiej firmy Bruguiere (takie czarne coś,  na pojedyncze stereopary).  Czując zagrożenie rynkowe stwarzane przez View-Master,  Bruguiere opracował inny system umożliwiający oglądanie formatów wieloprzezroczowych.  Zamiast krążków,  Stereoclic - bo tak nazywał sie nowy stereoskop,  wykorzystywał kartonowy prostokąt zawierający osiem stereopar (wykorzystanie takiego formatu nie było jakimś innowacyjnym rozwiązaniem,  bo stosowany był on i wcześniej w innych urządzeniach tego typu).  Karton wkładało się do przeglądarki od góry w specjalną szczelinę i przesuwało  za pomocą bocznej dźwigni.  Jakość stereoskopowego obrazu była bardzo dobra,  a system ten przyjął się we Francji i jest bardzo popularny do dnia dzisiejszego.  Stereoskopy Stereoclic których nazwa pochodzi od charakterystycznego odgłosu "kliknięcia" w momencie przeskakiwania obrazka produkowane były w rozmaitych wariantach.  Jednak najbardziej popularnym był Model 10 albo inaczej Stereoclic Junior.

  

Stereoclic Junior

  

  

Karta firmy Bruguiere do Stereoclica

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

London in 3D - litewskie anaglify.

Kolejny album zdjęć stereoskopowych, którym chciałbym się z Wami podzielić, to "London in 3D". Tytuł ten już parokrotnie przewijał...