No i wreszcie mi się udało!!! Po krótkim ale zaciętym boju wzbogaciłem swój zbiór o 33 pary zdjęć stereoskopowych z serii "Oczy Świata". Fotografie te dołączane były w latach dwudziestych do czekolady. Pisałem o tym 3 kwietnia tego roku. Na odwrocie lewego zdjęcia napisano: " Chcąc oglądać niniejszą scenę w sposób najbardziej realistyczny i plastyczny należy kartki te rozdzielić oraz umieścić PRAWA w prawym otworze, kartkę zaś LEWA w lewym otworze w tyle stereoskopu. Rezultat jest zdumiewający, gdyż ma się wrażenie jak gdyby scenę tę oglądano na miejscu. Po nadesłaniu pod naszym adresem 20 kuponów wykrojonych z etykiet, w których czekolady były zapakowane, wydamy bezpłatnie jeden aparat stereoskopowy". Mylił się więc Pan Stanisław Lem twierdząc, że potrzebny był komplet stereopar żeby dostać przeglądarkę. Malutkie fotki o wymiarach 6x3 cm. przedstawiają rozmaite zakątki kuli ziemskiej nie wyłączając terenów ówczesnej i dzisiejszej Polski. Największą wartość historyczną mają dla mnie właśnie te obrazy ze Lwowa, Gdyni, Poznania, Torunia czy Krakowa. Dlaczego? Jestem przecież Polakiem!!!
Lewa i prawa stereopara w układzie krzyżowym - Lwów, Cmentarz Orląt
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz