niedziela, 28 kwietnia 2019

Sterelux Lumiere

Po bardzo smutnych dla mnie dniach czas się otrząsnąć i wrócić do rzeczywistości. W tym okresie przybyło mi to i owo, ale chwalenie zacznę od przepięknego aparatu stereoskopowego - Sterelux. Aparat ten produkowano we Francji w zakładach Lumiere w Lionie w latach 1932-35. Urządzenie przeznaczone było do filmu zwojowego typu 116 i fociło na nim za jednym zamachem dwie stereopary formatu 6 x 6cm. W moim modelu zamontowano dwa obiektywy Anastigmat Nacor Foyer o ogniskowej 80mm i jasności 6,3. Przysłony o wartościach 6,3, 8, 11, 16 i 22 zmieniało się pokrętłem na lewym obiektywie, zaś wartości migawki 1/25, 1/50, 1/100 skundy, T i B ustawiało się na prawym. Regulacja ostrości od 2 metrów do nieskończoności dawała gwarancję ostrego zdjęcia i możliwości dostosowywania głębi w zależności od potrzeb. Aparat zaopatrzono w dwa celowniki. Jeden klasyczny ramkowy a drugi zwierciadlany, osadzony między obiektywami. Całość zbudowana była z rozmaitych materiałów. Obudowa była aluminiowa, mieszek skórzany, płyta czołowa z ebonitu, szklane soczewki i mnóstwo niklowanych elementów. Wszystko to wpływało na estetykę i specyficzny design Stereluxa. Aparat jest jak najbardziej na chodzie, tylko jest malutki problem. Fimów do niego niestety nie ma. A nawet jakby były, to i tak nie planuję (przynajmniej na razie) go uruchamiać. To co z nim? Na półkę!


Lumiere Sterelux   1932-35



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

London in 3D - litewskie anaglify.

Kolejny album zdjęć stereoskopowych, którym chciałbym się z Wami podzielić, to "London in 3D". Tytuł ten już parokrotnie przewijał...