I kolejny model View-Mastera, tym razem model B. Powiecie zaraz "ale przecież pisałeś o nim pięć lat temu!". Prawda, pisałem. Tyle, że w 2009 roku pokazywałem klasyczny, czarny egzemplarz tego modelu, a dzisiaj... tadaaaa!!! Udało mi się wreszcie po wielu trudach i bojach, sprowadzić odmianę brązową tej jakże rzadko spotykanej już przeglądarki. Historia jej powstania jest o tyle dziwna, że model B produkowany był w latach 1944-47, a brązowa odmiana powstała trzy lata po zakończeniu jego produkcji, w 1950 roku. Czyżby ktoś sobie o niej przypomniał? Wtedy to właśnie przeglądarka kosztowała 1,5 dolara. Nie wiem komu to przeszkadzało, bo dzisiaj zapłaciłem za nią o wiele, wiele drożej! Kolejną ciekawostką wszystkich kolorowych odmian modelu B jest to, że każda z nich (a było ich cztery - niebieska, czarna, brązowa i czarno-niebieska) miała czarną oprawę soczewek. Dlaczego? Może ze względów oszczędnościowych? Łatwiej i taniej jest wyprodukować taki sam element niż bawić się w detale. I jeszcze jedno. Po co producent bawił się w różne kolory obudowy? Jego sprawa. Popatrzcie, taki mały stereoskop a ile znaków zapytania... Nie zmienia to faktu, że mam następnego View-Mastera i jak na razie nie zamierzam się jego pozbyć. Mało tego, zamierzam zdobyć odmianę niebieską, bo o niebiesko-czarnej mogę niestety tylko pomarzyć...
View-Master model B w kolorze brązowym 1950.
Prawda, że widać różnicę kolorów?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
London in 3D - litewskie anaglify.
Kolejny album zdjęć stereoskopowych, którym chciałbym się z Wami podzielić, to "London in 3D". Tytuł ten już parokrotnie przewijał...
-
W dzisiejszych czasach gazety biją się o swoich czytelników i żeby jak najbardziej zwiększyć sprzedaż swoich tytułów kuszą rozmaitymi dodatk...
-
Przyznam, że nie bardzo pamietam w jakich okolicznościach to "coś", co zobaczycie dzisiaj, trafiło pod mój dach. Fakt pozostaje fa...
-
Niedawno wpadł mi w ręce artykuł Pani Krystyny Pohl, którym chciałbym się z Wami podzielić, oczywiście za wiedzą i przyzwoleniem autorki. ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz