sobota, 22 marca 2014

The Great War in 3D

Ki diabeł mnie podkusił, żeby kupić album Wielka Wojna w 3D? Nie wiem! Chyba uległem reklamie na jednej z zachodnich stron internetowych, która w ten sposób zachwalała ten towar. „Zobacz zdjęcia trójwymiarowe z Wielkiej Wojny 1914-1918! W wytrzymałym pudełku znajdziesz metalowy stereoskop,  35 trójwymiarowych obrazów najbardziej fascynujących chwil, uchwyconych na filmie w czasie pierwszej Wojny Światowej oraz bogato ilustrowaną książkę.  Książka (176 stron) zawiera krótką historię fotografii wojennej oraz przegląd wojny z 1914 roku, w tym europejskich kampanii, bitew morskich, życia w okopach, zaplecza socjalnego i medycznego. Szczegółowe opisy scen przedstawionych na  stereoparze, znajdują się na odwrocie każdej  z nich, przez co oglądający może dokładnie zrozumieć co widzi. Książka jest dziełem  trzech autorów.  Jean-Pierre Verney to światowej sławy francuski historyk , pisarz i kolekcjoner pamiątek z pierwszej Wojny Światowej.  Jerome Pecnard to znany projektant , fotograf i autor około 30 książek (?), a Michael Stephenson to historyk wojskowości i wydawca jednocześnie”. No i kupiłem! Pudełko faktycznie – czerwone, ładne, ze złoceniami, zamykane na magnesik. Książka – też ładna. Dużo rysunków, szkiców, fragmentów zdjęć, a wszystko to na błyszczącym, kredowym papierze. Stereoskop – wypisz, wymaluj jak w albumach Raumbild Verlag, tylko bardziej delikatny, jakiś miękkawy w dotyku. Najgorsze są jednak stereopary! Druk jest fatalny, a przez soczewki  wielkie ziarno kłuje w oczy tak, że w parę chwil można dostać zapalenia spojówek! W większości zdjęcia te to przedruki z oryginałów firmy Keystone i Neue Photographische Gesellschaft. Co ja tu więcej powiem… printed in China! Oj, nie była to dobra inwestycja, nie była!  Oto kolejny dowód na to, że każdy, nawet najlepszy pomysł, jednak można spieprzyć. Szkoda…

PS. Wydawca Blackdog & Leventhal Publishers w tym roku wydał podobny album "New York City in 3D in the Gilded Age". Obiecałem sobie, że go nie kupię!



The Great War in 3D  -  2013r.



Śliczniutkie pudełeczko... A właściwie nie mam co opisywać, bo już wszystko na ten temat napisałem.



5 komentarzy:

  1. Chciałem kupić ten komplet z Keystone, ale są bardzo drogie. Są też inne z różnych stron świata, ale niestety ceny nie pozwalają na kolekcjonowanie zdobyczy trójwymiarowej fotografii z I poł XX w. W ogóle interesuje mnie cała ta seria wydawana w Stanach, dlatego szkoda, że wydanie tego jest tak słabe. Serdecznie Pana pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam w takim razie bardzo dobrej jakości skany: http://www.ebay.com/itm/Glascope-Revolutionary-Stereoscope-3D-Stereo-Viewer-200-WW1-Set-Stereoview-/221388753207?pt=US_Vintage_Cameras&hash=item338bcc4937

    OdpowiedzUsuń
  3. A tu jeszcze taniej bo bez okularów http://www.ebay.com/itm/200-WW1-Set-Stereo-Stereoscope-Stereoview-CD-/390803446729?pt=US_Vintage_Cameras&hash=item5afdb35bc9

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dziękuję za linki. Kilka lat temu zaopatrzyłem się w stereoskop Underwood & Underwood i chciałbym mieć oryginały. Jestem fascynatem zdjęć stereo, choć posiadającym tylko małą wiedzę, to w każdą podróż zabieram moją trójwymiarową "małpkę" Fuji FinePix REAL 3D W3‎. Z powodzeniem pokazuję potem filmy i zdjęcia znajomym na projektorze. Chciałbym także móc, choć w minimalnym zakresie, pokazywać zdjęcia w tradycyjny sposób, na stereoskopie. Albumy Underwood & Underwood czy Keystone nadawałyby się do tego świetnie. W ogóle uważam, że Amerykanie opracowali to w genialny sposób.

    P.S. Pański blog jest arcyciekawy, czy kiedyś będzie jakaś publikacja?

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dziękuję za ciepłe słowa! Co do publikacji... to na razie nie będzie. Przyznam, że myślę o tym, ale tylko na myśleniu się kończy! Pozdrawiam i zapraszam do Polskiego Klubu Stereoskopowego www.stereoskop.org.pl

    OdpowiedzUsuń

London in 3D - litewskie anaglify.

Kolejny album zdjęć stereoskopowych, którym chciałbym się z Wami podzielić, to "London in 3D". Tytuł ten już parokrotnie przewijał...