poniedziałek, 23 lutego 2009

Teleskop

Wyobraźnia ludzka nie ma granic co udowodnię prezentując kolejny wytwór firmy Fisher Price - Mattel z 1999 roku.  Kupiłem to to w Stanach Zjednoczonych za całe 2,5 dolara jak jeszcze dolar kosztował dwa złote.  Chyba nie przepłaciłem?  Przyznam,  że jak tylko zobaczyłem to coś z logo View-Master i zasobnikiem na zdjęcia stereoskopowe skojarzyłem sobie,  że musi to być stereoskop.  Dopiero jak ustrojstwo przyjechało do mnie do domu (oczywiście dzięki przyjaciołom,  bo przesyłka pocztowa byłaby wielce nieopłacalna - to cholerstwo waży z półtora kilograma! ) uznałem,  że byłem w lekkim błędzie.  Otóż to co widzicie na zdjęciach poniżej czyli teleskop,  z przeglądarką stereo nie ma nic wspólnego.  Gdy wziąłem go do ręki zajarzyłem,  że przecież trudno jest oglądać obraz stereoskopowy za pomocą jednego okularu.  Więc po jakiego grzyba te stereoskopowe krążki w środku?  Odpowiedź przyszła po chwili namysłu.  Jest to równocześnie ni mniej ni więcej tylko rzutnik.  Owszem,  wiedziałem,  że View-Master produkuje rozmaite rzutniki do swoich krążków ale takiego nigdy wcześniej nie widziałem.  Niestety projekcja zdjęć nie jest w trójwymiarze.  Oglądać można tylko pojedyncze slajdy ze stereoskopowej tarczki.  Na początku trochę byłem zawiedziony lecz potem stwierdziłem,  że zabaweczka jest miła.  Nie podniecająca,  ale miła !!!

  

Teleskop-rzutnik View-Master     1999

  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

London in 3D - litewskie anaglify.

Kolejny album zdjęć stereoskopowych, którym chciałbym się z Wami podzielić, to "London in 3D". Tytuł ten już parokrotnie przewijał...