Zaczęliśmy Nowy Rok z przytupem i fajerwerkami, dlatego i ja zacznę od ciężkiego kalibru! Rzekłbym nawet od bardzo ciężkiego. Oto stereoskop o wdzięcznej nazwie Keystone Visual Survey Telebinocular. Urządzenie to produkowane było przez firmę Keystone w USA w latach 1920-1940 i stosowane było w badaniu wzroku głównie w testach widzenia dwuocznego i kontroli zeza. Stosowane było oczywiście także i do oglądania obrazów stereoskopowych dla czystej przyjemności, choć trudno je nazwać przeglądarką kieszonkową. Potężny żeliwny stojak o wadze około 10 kg. bez problemu utrzymywał metalowe okulary z soczewkami i ramkę ze zdjęciem i ciężko było go przewrócić czy zrzucić na ziemię. Stereoskop ten był bardzo wygodny w użyciu. Zasiadał sobie człowiek przy stole, specjalną dźwignią regulował kąt ustawienia stojaka i jak panisko delektował się obrazkami z różnych stron świata. W oryginale ta przeglądarka wyposażona była w sztuczne źródło światła, którym najczęściej była żarówka na 110 woltów, jak to na warunki amerykańskie przystało. Mój egzemplarz to lekka składanka, bez żarowki i bez oryginalnej ramki na zdjęcia. Całość dotarła do mnie z Krakowa dzięki poznanej "internetowo" pani Alicji Malczewskiej, której bardzo dziękuję! No to co? Siadam i oglądam trójwymiarowy świat. Z przerwą na pracę oczywiście... albo odwrotnie.
Keystone Visual Survey Telebinocular 1920-1940
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
London in 3D - litewskie anaglify.
Kolejny album zdjęć stereoskopowych, którym chciałbym się z Wami podzielić, to "London in 3D". Tytuł ten już parokrotnie przewijał...
-
W dzisiejszych czasach gazety biją się o swoich czytelników i żeby jak najbardziej zwiększyć sprzedaż swoich tytułów kuszą rozmaitymi dodatk...
-
Przyznam, że nie bardzo pamietam w jakich okolicznościach to "coś", co zobaczycie dzisiaj, trafiło pod mój dach. Fakt pozostaje fa...
-
Niedawno wpadł mi w ręce artykuł Pani Krystyny Pohl, którym chciałbym się z Wami podzielić, oczywiście za wiedzą i przyzwoleniem autorki. ...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz