Książka, którą pragnę dzisiaj zaprezentować to oczywiście wydawnictwo dotyczące zdjęć stereoskopowych, ale zdjęć szczególnych. Piękno kobiecego ciała było od wieków tematem prac artystów, więc nie ma się co dziwić, że wraz z początkiem fotografii stało się inspiracją do powstania wielu wspaniałych prac. Jeżeli ktoś myśli, że fotograficzne akty to wymysł naszych czasów ten jest w wielkim błędzie. Dowodem tego niech będzie właśnie publikacja "Akty stereoskopowe", której autorem jest Serge Nazarieff. Wspaniałej jakości reprodukcje zdjęć stereoskopowych z lat 1850-1930 pozwalają cofnąć się w przeszłość do czasów naszych dziadków i pradziadków, a właściwie do naszych babć i prababć. Wierzcie mi, że jest co oglądać. Oprócz przepięknych aktów możemy zobaczyć też i typowe zdjęcia pornograficzne. Oj, świntuszyli ci nasi dziadkowie, świntuszyli!!! Nie muszę dodawać, że oglądanie takich fotografii przez stereoskop dodawało i dodaje wielu dodatkowych wrażeń. Uwydatnione kształty, wypukłości, zaokrąglenia... jak w realu!!! Polecam ten album i to nie tylko miłośnikom trójwymiaru. Naprawdę jest co oglądać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz