Dzisiaj chciałbym, żebyście zaprzyjaźnili się z Belcaskopem. Co to takiego? Otóż Belcaskop to przeglądarka do małoobrazkowych slajdów stereoskopowych. Jej produkcja rozpoczęła się w 1955 roku w Niedersedlitz niedaleko Drezna w dawnym NRD. Jak na tamte lata stereoskop ten charakteryzował się bardzo ciekawą, ergonomiczną, bakelitową obudową, fantastycznie dostosowaną do profilu twarzy. Duże soczewki o ogniskowych od 45 mm pozwalały podziwiać slajdy o formacie tzw. europejskim czyli 24x30 mm. Zapytacie pewnie jakie były inne formaty? Otóż najprościej rzecz biorąc i przyjmując dość nietypową jednostkę długości jaką jest otwór perforacji filmu małoobrazkowego (!!!), istnieją trzy rozmiary klatek zdjęć stereoskopowych: na pięć dziurek (Realist, Wollensak, Revere), na siedem - europejski (Belplasca) i na osiem (Verascope). Po jaką cholerę tak ktoś wymyślił, tego nie wiem i nie mam zamiaru dochodzić. Wracając do Belcaskopa, to zgodnie z nazwą przenaczony był do aparatu Belplasca (post z 28.10.2007 roku) i obsługiwał ramki o formacie 41x101 mm. Solidna, niemiecka konstrukcja umożliwiała nawet regulację ostrości, co nie często było spotykane w tego rodzaju urządzeniach. Podobnie jak Ford malował swoje pierwsze samochody tak i Belcaskop produkowany był w kolorze czarnym! To co widzicie na zdjęciu to nie żadna podróba, tylko naprawdę bardzo rzadko spotykany, brązowy egzemplarz. I niech ktoś nie myśli, że w nocy malowałem go sprayem! W nocy to ja mam inne zajęcia!!!
Belcaskop 1955
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz