Niby malutkie, drewniane pudełeczko, a ile może sprawić przyjemności pasjonatowi trójwymiaru. O czym mówię? O stereoskopie firmy Unis France. Ta wyprodukowana około 1915 roku w Paryżu przeglądarka przystosowana była tylko do diapozytywów formatu 4,5x10,7 cm. Nie wyobrażam sobie prostszej konstrukcji. Drewniana skrzynka, przymocowane na stałe soczewki, szczelina do wsuwania slajdów i dyfuzor z matowego szkła. Na próżno szukać można regulacji ostrości czy bazy, a o dodatkowym doświetleniu też można zapomnieć. Mimo wszystko ten stereoskop sprawdził się bardzo dobrze w użytku bo... był praktycznie niezniszczalny. No bo niby co mogło się tu zepsuć? Tak, jakby rzucić nim o ziemię to i skrzynka mogłaby się rozlecieć a soczewki potłukłyby się w drobny mak. Ale chyba nie po to kupuje się takie urządzenie, żeby od razu nim rzucać. Stereoskop mimo swej prostoty ma jeszcze jedną wielką zaletę. Jest malutki i leciutki. Podobne były wytwarzane w latach czterdziestych ale z tektury, a co drewno to drewno. Unis France był potęgą jeżeli chodzi o produkcję stereoskopów. W katalogu z 1932 roku znalazłem ich ponad setkę, rozmaitych modeli, kształtów, odmian, formatów i wersji. Szkoda, że dzisiaj już nie ma takiej firmy i takich urządzeń.
Stereoskop Unis France 1915
Przeglądarka i szklane diapozytywy formatu 4,5x10,7 cm.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz