W dniach 11-13.04.2014r. już po raz osiemnasty odbył się Ogólnopolski Plenerowy Weekend Trójwymiarowy, organizowany przez Polski Klub Stereoskopowy. Tym razem pasjonaci trzeciego wymiaru spotkali się na północno-wschodnim Mazowszu, by jak to zwykle na plenerach bywa, pofotografować, pogadać i pooglądać zdjęcia oraz filmy 3D. Bazą wypadową było gospodarstwo agroturystyczne "Łazowianka" w Łazach, w którym wszyscy czuli się wspaniale a to za sprawą pięknej okolicy, przestronnych i wygodnych pokoi, wspaniałej kuchni i przemiłych właścicieli. Program spotkania był bardzo napięty, ale zdążyliśmy "zaliczyć" wszystkie jego punkty. W piątek zwiedzaliśmy Muzeum Romantyzmu w Opinogórze i poszliśmy nad wijącą się jak piskorz rzekę Orzyc. W sobotę odwiedziliśmy stary, funkcjonujący młyn w Nowym Krasnosielcu, gospodarstwo w Drążdżewie hodujące bydło szkockie oraz forty w Różanie. Po południu wszyscy mieli okazję obejrzeć moją kolekcję sprzętów 3D. Niedziela (a że to była Niedziela Palmowa) zarezerwowana była dla kurpiowskich palm. Pojechaliśmy więc do Łysych, słynących z tradycyjnych palm wielkanocnych, a zupełnie niespodziewanie spotkaliśmy tam pana Prezydenta z małżonką i baaardzo liczną świtą. W drodze powrotnej zaliczyliśmy jeszcze Zagrodę Kurpiowską w Kadzidle. To był ostatni punkt naszego programu, o czym chyba wiedziała pogoda, bo w momencie, kiedy wychodziliśmy ze skansenu zaczęło padać. Późnymi wieczorami gawędziliśmy o stereoskopii, sprawach klubowych i oglądaliśmy przygotowane wcześniej prezentacje zdjęć i filmów 3D. Wielką niespodziankę sprawił nam Konrad z Krakowa, który przywiózł Oculusa. Mogliśmy na własne oczy zobaczyć to cacko i przekonać się jak działa. Mało kto ustał na własnych nogach przy demonstracyjnym rollecoasterze. Wrażenie niesamowite! Polecam! Adam - słynący ze swoich niesamowitych pomysłów zaskoczył wszystkich latającymi ustrojstwami wlasnej konstrukcji (tricopter i dron), które nie dość, że faktyczne latały to jeszcze filmowały w trójwymiarze! Wierzcie mi, że bawiliśmy się jak dzieci! Jak zwykle trzy dni pleneru minęły błyskawicznie. Zostały wrażenia, zdjęcia i filmy, słowem materiał na prezentacje na następne spotkanie. Gdzie i kiedy? Tego jeszcze nikt nie wie...i to jest fajne!
Borys, Łukasz, Marta, Mirek i Jurek przed pałacykiem w Opinogórze.
Miałem wrażenie, że w Muzeum Romantyzmu ktoś cały czas obserwował Jurka!
Konrad, Borys i Adam zasłuchani w opowieści właściciela młyna w Nowym Krasnosielcu.
W Drążdżewie Adam dał popis swojej pomysłowości. Jego modele latały jak oszalałe. W głębi drugi Adam i Zbyszek.
Borys fotografuje tricoptera w locie.
.
My nie możemy być gorsi! Mirek, Adam, ja i Jurek.
(fot. Janusz Białas)
Kasia - najmłodszy uczestnik pleneru.
W Różanie (Borys, Adam, Bogusia, Marta i Mirek) zwiedzamy forty z przewodnikiem.
Adam na czołgu w Różanie.
Krótki odpoczynek nad Narwią (Madzia, Ola, Kasia, Krzysztof, Marta i Bogusia). Z tyłu reszta grupy.
Wreszcie upragnione jedzonko.
Moje stereoskopowe co nie co.
(fot. Janusz Białas)
Sam na sam z Oculusem. Ale mają ze mnie ubaw (Mirek, Konrad, Adam, Marta, Bogusia).
(fot. Janusz Białas)
Nocne prezentacje.
(fot. Janusz Białas)
Uczestnicy XVIII Ogólnopolskiego Plenerowego Weekendu Trójwymiarowego w komplecie.
(fot. Borys Wasiuk)
Tomeczku!!!!! BOGUSIA!!! nie Bożenka ... choć też na "B"
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, przepraszam, przepraszam!!! To już drugi raz przechrzciłem Bogusię.
OdpowiedzUsuń