Trzeba było kolejnych trzydziestu lat, by ktoś przypomniał sobie w Polsce o fotografii stereoskopowej. Tym "ktosiem" było Przedsiębiorstwo Zagraniczne Donau Trading Co. mające swą siedzibę w Łowiczu przy ulicy Tkaczew 6. Firma pod koniec lat osiemdziesiątych wzorując się na zachodnich przedsiębiorstwach tego typu "rzuciła" na polski rynek przeglądarkę z tworzywa sztucznego przystosowaną do slajdów małoobrazkowych. Hasła reklamowe "Fotoplastikon w domu" czy "Obrazy przestrzenne" zachęcału do zakupu tego drobiazgu. Ale po co komu sam stereoskop? Właśnie do niego firma uruchomiła masową produkcję kolorowych diapozytywów oprawionych w (i tu trzeba przyznać) bardzo estetyczne i solidne ramki, idealnie dopasowane do przeglądarki. Tematyka zdjęć była rozmaita, od zestawów dla dzieci ("Latający talerz wylądował" czy "Podmorscy poszukiwacze skarbów") po zestawy dla dorosłych ("Obiekty sakralne Warszawy", "Pałac na wyspie w Łazienkach"). Najciekawszym zestawem stereopar moim zdaniem jest komplet dziesięciu fotografii ukazujących Panoramę Racławicką pędzla Jana Styki i Wojciecha Kossaka. Efekt stereoskopowy fantastyczny, śmiem twierdzić, że lepszy niż w rzeczywistośći (byłem, oglądałem). Nie mam pojęcia co się stało z firmą Donau Trading ale najprawdopodobniej skończyła tak samo jak i inne przedsiębiorstwa zagraniczne, czyli po prostu zbankrutowała. Był to czas galopującej inflacji z którą większość firm nie dała sobie rady. A może pomysł ze stereoskopem nie był trafiony w dziesiątkę?
Stereoskop Donau Trading Co. 1986
Logo firmy na stereoskopie
Cieszę się że trafiłam na ten artykuł. Ostatnio na strychu odszukałam takie cacko. Dopiero Pana artykuł pomógł mi zidentyfikować ten niezidentyfikowany wcześniej obiekt. Dziękuję i pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńJa też się cieszę, że ktoś mnie czyta! :)
OdpowiedzUsuńwitam mam taki zestaw :) znalazłem w piwnicy :) slajdy tez są :
OdpowiedzUsuń1.małai duza rotunda oddziału ''Panorama Racławicka'' Muzeum Narodowego we Wrocławiu
I ja jestem szczęśliwym posiadaczem tego wyjątkowego artefaktu przeszłości ;-)
OdpowiedzUsuńOprócz samej "przeglądarki stereo" mam również zestaw 4 kompletów "ramek stereo" (te nazwy są bezbłędnę hehe).
Panorama Racławicka, Podmorscy Poszukiwacze Skarbów, Lecimy Na Nieznaną Planetę oraz Latający Talerz Wylądował. Wszystko w idealnym stanie.
Kawał historii, kawał życia, kawał dzieciństwa, kawał sentymentu. Pozostanie ze mną chyba do końca... chociaż kto wie ile takie coś będzie warte za kolejnych 30 lat ;-)
Pozdrawiam!