tag:blogger.com,1999:blog-8915797363523861109.post651149371547682035..comments2023-11-17T11:42:02.137-08:00Comments on Głębia płaskiego obrazka, czyli... niegroźne hobby Tomasza B.: Gafahttps://dotomka.blogspot.com/http://www.blogger.com/profile/17253367380315360993noreply@blogger.comBlogger1125tag:blogger.com,1999:blog-8915797363523861109.post-46188850774702884462007-12-24T15:14:52.000-08:002007-12-24T15:14:52.000-08:00Witaj Tomku,Ja miałem dokładnie taki sam przypadek...Witaj Tomku,Ja miałem dokładnie taki sam przypadek w olbrzymim laboratorium warszawskiej, poważnej niegdyś firmy FOTON. Odbierając odbitki stereoskopowe (obraz składa się z dwóch prawie identycznych połówek) zauważyłem na niektórych z nich jakieś dziwne zabrudzenia. Po bliższym zbadaniu okazało się, że jest to fioletowy tusz, który odbił się z nastemplowanych na odwrocie niektórych zdjęć napisów "Zdjęcie niepełnowartościowe". Tuszu polano obficie, więc napis odbijał się częściowo na stronie z obrazem sąsiednich arkusików.Trochę mnie zatrzęsło, więc dobiłem się do kierownika zmiany i usłyszałem prawie dokładnie to samo: "Niech pan odda aparat do naprawy, bo pękł w nim obiektyw". Ciekawe, ile razy tekst ten został wygłoszony na świecie ! ;-)Pozdrawiam świątecznie!~bor3dnoreply@blogger.com