piątek, 27 lipca 2012

Die Olympischen Spiele - Berlin 1936

Dopiero co w Londynie zapłonął znicz olimpijski,  to i w moim blogu jakiś akcent sportowy być powinien.  Nadarza się wspaniała okazja,  żeby pokazać Wam przepiękny album wydany w 1936 roku w Niemczech przez wydawnictwo Raumbild-Verlag.  Die Olympischen Spiele 1936,  t0 stereoskopowy zapis Igrzysk Olimpijskich odbywających się w Berlinie tuż przed wybuchem II Wojny Światowej.  Na sześćdziesięciu stronach możemy przeczytać wiele na temat organizacji niemieckiej olimpiady,  o poszczególnych dyscyplinach sportowych i naturalnie o zwycięzcach olimpijskich konkurencji.  Ozdobą wydawnictwa są niewątpliwie zdjęcia i to nie byle jakie,  bo sto oryginalnych stykowych odbitek bromosrebrowych formatu 6x 13 cm.  22 stereopary przyklejono na czarnych stronach albumu a pozostałe 78 zdjęć sprytnie schowano w okładkę książki podobnie jak i stereoskop.  Autorem wszystkich fotografii jest Heirich Hoffmann zaś tekst opracował Ludwig Haymann.  Cały album zaś,  to dzieło właściciela wydawnictwa - Otto Schoensteina - człowieka,  który całe życie poświęcił fotografii stereoskopowej.  O panu Otto pisałem już kilkakrotnie przy okazji prezentacji innych jego książek.  Olimpiada w Berlinie to drugi album stereoskopowy Schoensteina (pierwszym była Wenecja) a zarazem pierwszy z serii Raumbild Zeitgeschichte,    otwierający tym samym cykl trójwymiarowych książek poprawnych politycznie,  to jest wciągniętych w maszynerię propagandową narodowego socjalizmu III Rzeszy.  I jest to chyba najlepsza rzecz jaką pozostawili po sobie naziści,  bo reszta to...  szkoda gadać!

 

Die Olympischen Spiele 1936

 

Stereoskop z albumem

 

Stereopary...

 

...i przeglądarka schowana w okładkę.

poniedziałek, 23 lipca 2012

Januszowy Sputnik

W 1965 roku radziecka firma LOMO - Leningradskoje Optikomechaniczeskoje Obiedinienie - wyprodukowała fantastyczny jak na owe czasy aparat stereoskopowy Sputnik.  Było to urządzenie skonstruowane na bazie dwóch aparatów Lubitiel,  "wsadzonych" w jedną obudowę,  z jednym obiektywem celowniczym,  dwoma obiektywami rejestrującymi obraz i dobrze zsynchronizowaną migawką centralną.  Fani fotografii stereoskopowej zapewnie doskonale znają Sputnika a niejeden z nich swą przygodę z trójwymiarem rozpoczął od tego właśnie aparatu.  Sputnik,  który dzisiaj zobaczycie jest bardzo szczególnym egzemplarzem.  Został on udoskonalony przez nieżyjącego już niestety olsztyńskiego optyka,  Józefa Popławskiego na specjalne zamówienie znanego fotografa 3D Janusza Białasa.  Na czym polega to udoskonalenie?  Otóż ten egzemplarz ma wbudowany oryginalny pryzmat pentagonalny od niemieckiego Pentacona Six.  Zamiast klasycznej matówki fotograf może poprzez pryzmat TTL dokładniej ustawić ostrość,  lepiej skomponować obraz i co najważniejsze  -  dzięki zamontowanemu w pryzmacie światłomierzowi zmierzyć i odpowiednio ustawić warunki ekspozycji.  Egzemplarz ten przez długie lata służył Januszowi w pracy artystycznej i utrwalił wiele wspaniałych trójwymiarowych obrazów.  Przyszedł jednak czas na na zasłużoną emeryturę i wtedy  Sputnik z pryzmatem trafił do mnie,  gdzie w towarzystwie innych podobnych sprzętów do zdjęć stereoskopowych pięknie się zestarzeje.  Razem ze swym nowym właścicielem oczywiście!

 

Sputnik z pryzmatem od Pentacona

 

 

 

środa, 18 lipca 2012

Kodaslide Stereo Viewer II

Dziesięć dni temu pokazywałem stereoskop Kodaslide Stereo Viewer I.  W myśl powiedzenia,  że gdy powiedziało się "A"  trzeba powiedzieć i "B",  zobaczycie dzisiaj drugi model tej przeglądarki.  W 1958 roku firma "Eastman Kodak" wprowadziła na rynek Kodaslide Stereo Viewer II,  który mało co różnił się od swojego poprzednika.  W "dwójce"  zamontowano soczewki achromatyczne,  mające polepszyć widzenie (ja tam lepiej nie widzę ale może to dlatego,  że nie biorę luteiny tak zalecanej po pięćdziesiątce) i dodano ściemniacz,  czyli regulator natężenia światła,  które oświetla oglądane diapozytywy.  Kształt,  forma, design,  rozmiar slajdów czy materiał,  z którego została  zrobiona przeglądarka,  pozostał ten sam.  Tylko numer się zmienił.  I to właściwie wszystko byłoby na ten temat.  Żeby jednak nie było za krótko,  chciałbym zadać Wam jeszcze jedno pytanie.  Czy wiecie skąd wzięło się słowo "Kodak"?  Otóż wg "Wikipedii" -  Słowo to zostało stworzone w 1888 roku przez samego Eastmana,  który po latach tak pisał o jego etymologii.  Z filologicznego punktu widzenia słowo "kodak" jest więc równie pozbawione znaczenia jak pierwsze "gu" dziecka.  Słowo to  –  zwięzłe i szorstkie aż do granicy grzeczności,  dosłownie ucięte z obu stron przez mocne,  nieustępliwe spółgłoski  –  brzmi jak migawka aparatu.  Czegóż chcieć więcej?   Czasami zadajemy sobie pytania i oczekujemy bardzo skomplikowanych odpowiedzi,  a one...  najczęściej okazują się takie proste! 

 

Oryginalne opakowanie drugiego modelu stereoskopu Kodaka

 

Kodaslide Stereo Viewer II             1958

Drugie pokrętło po prawej stronie to wspomniany ściemniacz.

 

Na pierwszy rzut oka oba modele nie różnią się niczym.

 

Jedyna różnica oprócz soczewek i ściemniacza to napis z numerem II.

czwartek, 12 lipca 2012

Artykuł

W przerwie między jednym stereoskopem a drugim,  przeczytajcie proszę ten artykuł. Myślę,  że Was to zainteresuje.   

 Fotografia 3D

Czy w obliczu coraz częściej pojawiających się na rynku aparatów cyfrowych z opcją fotografowania trójwymiarowego kiedykolwiek zastanawiałeś się,  jak to naprawdę działa?  Obrazowanie stereoskopowe lub 3D nie jest nową ideą.  Ludzie eksperymentują z tym pomysłem już od XIX wieku i minęło już prawie sto lat,  od pierwszej projekcji filmu 3D w kinie.  Pomimo że system ten jest głównie wykorzystywany do celów medycznych i naukowych,  większość ludzi spotyka się obrazowaniem 3D poprzez filmy,  książki i czasopisma,  jednak dla wielu osób metoda ta pozostaje nadal nowością.  Obecnie,  wraz z pojawieniem się fotografii cyfrowej oraz powstawaniem wyświetlaczy i filmów 3D,  pomysł ten wydaje się w końcu odnosić sukces komercyjny.  Istnieje kilka sposobów tworzenia i oglądania obrazów 3D.  Najbardziej znany sposób to obraz anaglifowy,  czyli dwa nakładające się na siebie obrazy oglądane przez specjalne okulary.  Obrazy są prawie identyczne,  jednak nieco przesunięte w stosunku do siebie.  Najczęściej charakteryzują się one czerwonym i cyjanowym zabarwieniem wybranych elementów obrazu.  Odpowiednie okulary umożliwiają odpowiednie filtrowanie obrazu tak,  że do każdego oka dociera obraz tylko jednego obrazu,  co stwarza wrażenie głębi i tworzy tym samym efekt 3D.  Innym sposobem tworzenia obrazów 3D jest wyświetlenie dwóch obrazów z dwóch różnych polaryzatorów,  a następnie oglądanie ich za pomocą zestawu okularów z nieco odmiennymi polaryzatorami,  przystosowanymi indywidualnie do oczu każdego widza.  Mechanizm widzenia 3d jest taki sam jak poprzednio,  bo poprzez filtry polaryzacyjne każdy obraz trafia do jednego oka.  Jeżeli byłeś ostatnio w kinie,  aby obejrzeć film w technologii 3D,  istnieje duża szansa,  że nosiłeś już któreś z tych okularów.

Fotografowanie w trybie 3D

Fotografowie już od dawna tworzą obrazy 3D przy pomocy kamery przesuwnej i dwuobiektywowej.  Pierwszy ze sposobów pozwala na montaż kamery na statywie i przenoszenie perspektywy z jednej strony na drugą tak,  aby powstały dwa identyczne obrazy z lekkim przesunięciem w perspektywie.  Z racji tego, że proces ten wymaga odstępu czasowego pomiędzy każdym zdjęciem,  metoda ta bardziej odpowiednia jest dla przedmiotów statycznych.  Aparat dwuobiektywowy (stereoskopowy) posiada,  jak sama nazwa wskazuje,  dwa obiektywy,  które mogą być użyte w tym samym czasie. Lepiej nadaje się do poruszających się obiektów,  gdyż oba obiektywy mogą być użyte jednocześnie.  Zdjęcia mogą być wykonane albo poprzez precyzyjne sterowanie ręczne lub przy wykorzystaniu sterowania przewodowego lub bezprzewodowego,  podłączonego do każdej kamery.

Dzisiejsze aparaty fotograficzne 3D

Obecnie fotograf ma więcej sprzętu do wyboru,  w postaci kamer,  obiektywów i innych produktów zaprojektowanych specjalnie do tego zadania.  Do tej pory różne firmy wypuściły na rynek zaawansowane technologicznie aparaty cyfrowe w omawianej technologii,  które w rzeczywistości są dwoma aparatami połączonymi w jednej obudowie.  Obrazy są rejestrowane jednocześnie oraz przetwarzane wewnątrz aparatu,  a dzięki wyświetlaczowi LCD gotowe zdjęcia mogą być wyświetlane w 3D bez konieczności używania specjalnych okularów.  Dzięki wprowadzeniu technologii i systemu soczewkowego,  zdjęcia bez okularów 3D można także wyświetlać na aparacie takim jak np. 3D Bloggie.

 

(źródło - www.sony.pl )

Firmy zadbały również o to,  aby odbitki zdjęć w 3D można było zamówić online.  Dodatkowo,  pragnąc,  aby technologia 3D była bardziej powszechna,  otworzyły one sieć kiosków,  gdzie użytkownicy sami mogą drukować zdjęcia 3D bezpośrednio,  bez konieczności zamawiania zdjęć w siedzibie firmy.  Oczywiście,  tam gdzie pojawiają się technologie i ulepszenia w procesie robienia zdjęć,  tam również pojawia się jej odpowiednik dla technologii wideo.  Dlatego też technologia 3D już teraz pozwala na rejestrowanie filmów w tym formacie.  Firmy zajmujące się najnowszymi technologiami również zauważyły te zmiany i wprowadziły wymienne obiektywy 3D do swoich aparatów,  zaprojektowanych tak,  aby mogły być wykorzystane do wideofilmowania.  W swoich najnowszych modelach aparatów producenci wprowadzają również technologię 3D Sweep Panorama umożliwiającą robienie zdjęć panoramicznych w technologii 3D.

Przeciętnie,  jak już wspomniałem powyżej,  zdjęcia 3D powstają przy równoczesnym połączeniu dwóch lub więcej perspektyw z osobnych obiektywów.  Aparaty z technologią 3D Sweep Panorama osiągają ten sam efekt,  ale przy wykorzystaniu tylko jednego obiektywu.  W miarę przesuwania aparatu np. Cyber-shot strzela z dużą prędkością serię nawet do 110 klatek,  a wydajny procesor wewnątrz aparatu analizuje i łączy te informacje,  bardzo szybko tworząc pełny obraz 3D.  Aby cieszyć się z tej technologii potrzebny nam będzie telewizor zapewniający oglądanie obrazów w wersji  3D.  Odpowiednie okulary w zestawie do takiego telewizora wprowadzą nas do świata obrazów rzeczywistych i z pewnością pogłębią nasze inspiracje związane z tą jakże ciekawą fotografią.  Aparaty serii Alpha,  NEX oraz Cyber Shot to najczęściej obsługiwane urządzenia z omawianą technologią 3D.

 

(źródło - www.reviews.cnet.com)

W tej chwili,  technologie obrazowania 3D są priorytetem dla wielu producentów zaawansowanych technologii.  Dla firm priorytetem staje się sprzedawanie tego typu produktów jako pierwsze na rynku.  Nawet osoby,  zwracające mniejszą uwagę na rozwój technologii,  z pewnością nie przeoczyły wpływu technologii 3D na najnowsze filmy,  telewizory i inne produkty promowane na szeroką skalę.  Oczywiście,  jak w przypadku każdej nowej technologii,  dostępność 3D pociąga za sobą spore koszty,  jednak w przeciągu krótkiego czasu ceny znacznie pójdą w dół ze względu na zwiększoną podaż rynkową oraz różnorodność produktów,  co w efekcie pozwoli nam wszystkim cieszyć się z owoców tej technologii.

autor:  Jacek Kwaśny

niedziela, 8 lipca 2012

Kodaslide Stereo Viewer I

Nie znudziły Wam się jeszcze moje stereoskopy?  Jeżeli nie,  to obejrzyjcie kolejną przeglądarkę do zdjęć trójwymiarowych,  tym razem firmy Kodak.  Czy jest ktoś,  kto  nie słyszał tej nazwy?  Wątpię.  Eastman Kodak to jeden z największych koncernów na świecie zajmujący sie produkcją sprzętu fotograficznego i filmowego.  Został on założony w 1881 roku przez George'a Eastmana pierwotnie jako Eastman Dry Plate Company by w kilka lat później zmienić swoją nazwę.  Firma wprowadziła na rynek wiele podstawowych obecnie technologii fotograficznych.  To właśnie Kodak opatentował pierwszy aparat fotograficzny dla amatorów oraz spopularyzował filmy w rolkach 35 mm,  wytyczając standardy tzw.  fotografii małoobrazkowej,  co pozwoliło milionom ludzi cieszyć się własnymi zdjęciami z wakacji czy rodzinnych spotkań.  Kodak przyczynił się też do rozwoju fotografii kolorowej,  a jego standard wywoływania kolorowych błon (tzw.  proces C-41) stał się powszechnie obowiązujący na całym świecie.  Firma, której korzenie sięgają końca XIX  wieku i która swego czasu była niekwestionowanym potentatem branży fotograficznej,  synonimem innowacji i wysokiej jakości,  do dziś dysponująca jedną z najbardziej rozpoznawalnych światowych marek,  w dobie cyfryzacji nie potrafiła niestety sprostać konkurencji szczególnie z dalekiej Azji.  18 stycznia tego roku Eastman Kodak,  złożył wniosek o upadłość.  Ma to pozwolić na restrukturyzację firmy bez zagrożenia ze strony wierzycieli,  choć analitycy dają nikłe szanse,  że ta ostatnia próba ratowania spółki się uda.  Póki co pozostało po niej wiele starych i nowych sprzętów.  Jednym z nich jest właśnie przeglądarka Kodaslide Stereo Viewer I.  Stereoskop powstał w 1955 roku w Rochester.  To bakelitowe urządzenie przystosowane jest do slajdów w ramkach formatu 41 x 101 mm.  Okulary mają regulowana bazę i ostrość a obraz podświetlany jest żarówką zasilaną dwoma bateriami R20 lub poprzez zasilacz prądem o napięciu 110 V.  Stereoskop bardzo wygodnie leży w dłoniach,  dobrej jakości soczewki sprawiają niewątpliwą przyjemność oglądania a starannie zaprojektowane wcięcie na nos pozwala używać przeglądarkę nawet osobom hojnie obdarzonym przez matkę naturę  (Pinokio!  Coś w sam raz dla Ciebie!).  Reasumując Kodaslide Stereo Viewer I to sprzęt,  który każdy fotografujący małoobrazkowym aparatem stereoskopowym mieć powinien.  Dlaczego?  Bo jest dobry,  funkcjonalny i co najważniejsze,  nie drogi!

 

Oryginalne opakowanie stereoskopu produkcji Eastman Kodak.

 

Kodaslide Stereo Viewer I                    1955

Po prawej stonie pokrętło ustawiania ostrości.  Między okularami na górze mechanizm regulacji bazy.

 

Przeglądarka - widok ściany dolnej.  Wspomniane w poście wcięcie na  nos.   Ten beżowy prostokąt to włącznik oświetlenia a za nim gwint do statywu lub innego stojaka - jakby się komuś nie chciało trzymać stereoskopu w rękach.

 

 

 

 

wtorek, 3 lipca 2012

Ignacy w 3D

W sobotę 30 czerwca w Zabytkowej Kopalni Węgla Kamiennego Ignacy w Rybniku otwarto wystawę zdjęć trójwymiarowych "Ignacy w 3D".  Wystawa zaprezentowana została w ramach projektu "Industriada 2012",  czyli Święta Szlaku Zabytków Techniki.  Autorami anaglifów pokazywanych na wystawie są członkowie Polskiego Klubu Stereoskopowego - Katarzyna i Borys Wasiuk,  Jerzy Mazur,  Krzysztof Ostrowski,  Maciej Samulski,  Mirosław Majcher i Tomasz Bielawski (znam gościa).  Wszystkie zdjęcia zostały zrobione 1 kwietnia tego roku w czasie krótkiego i bardzo spontanicznego pleneru fotograficznego,  kiedy to  mielismy niewątpliwą przyjemność uczestniczyć w Festiwalu Podróżników "Rozjazdy 2012".  Pomysłodawcą owego pleneru i tematu naszych fotograficznych zmagań był "dobry duch" rybnickiego Domu Kultury Chwałowice,  animator życia kulturalnego w tym rejonie - Krzysztof Łapka.  Właśnie za jego namową fociliśmy głębię Ignacego.  A co z tego wynikło?  O tym niech opowie sam Krzysztof.  Witaj Tomku!   Industriada www.industriada.pl cieszyła się sporym zainteresowaniem.  Wiele osób przyjechało specjalnie na nią z okolic Rybnika,  ale też i z całego Śląska (niektórzy zaliczali jednego dnia kilka miejsc,  w których odbywała się Industriada). Wystawa "Ignacy w 3D",  wzbudziła duże zainteresowanie.  Wszyscy,  którzy zwiedzali wnętrza pomieszczeń magazynowych dawniejszej Kopalni Ignacy,  gdzie obecnie mieści się siedziba Stowarzyszenia Zabytkowej Kopalni Ignacy,  byli mile zaskoczeni,  że w takim miejscu mieli okazję oglądać profesjonalną wystawę i nie dość,  że związaną tematycznie,  to jeszcze zrealizowaną w niecodziennej technice.  Fotografie trójwymiarowe wykonane przez członków PKS-u,  były szczegółowo przez niektórych analizowane i porównywane z rzeczywistymi miejscami Kopalni Ignacy,  które były tego dnia udostępnione dla zwiedzajacych.  Szczególną radość miały dzieci,  które zakładając trójwymiarowe okulary,  cieszyły się i z niedowierzaniem patrzyły,  jak niemalże namacalnie można być w środku fotografii i same naturalnie wyciągały do nich ręce,  chcąc dotknąć tak rzeczywistych i przestrzennych rzeczy.  Organizatorem wystawy,  którą będzie można jeszcze oglądać do 31.08.2012 r.  podczas zwiedzania Kopalni Zabytkowej Ignacy,  jest Dom Kultury Chwałowice www.dkchwalowice.pl ,  a głównym organizatorem rybnickiej Industriady,  Stowarzyszenie Zabytkowej Kopalni Ignacy.  Trójwymiarowe odbitki formatu 30 x 40 cm.  wykonane zostały w ramach sponsoringu w fotolaboratorium internetowym Labhd.pl www.labhd.pl .  W ciągu całego wczorajszego popołudnia,  szacuje się,  że wystawę obejrzało kilkaset osób,  wiele z nich całymi rodzinami.  Przesyłam kilka fotografii z wczorajszego oglądania.  Starałem się też wszystkim trochę poopowiadać o członkach PKS-u i ich niesamowitej pasji podwójnego fotografowania.  Wielkie dzięki Wam wszystkim za to,  że Wam się chce,  że tworzycie,  że JESTEŚCIE!!!  WIELKIE DZIĘKI!  Krzysztof.  Korzystając z okazji my także dziękujemy Krzysztofowi za zaproszenie do wnętrza kopalni i zorganizowanie wystawy.  To dzięki zapałowi i pomysłom takich  ludzi jak Krzysztof,  innym "chce się chcieć" czego efekty możecie obejrzeć chociażby w kopalni Ignacy.

 

"Ignacy w 3D" w obiektywie Krzysztofa Łapki

 

 

 

 

 

PS.  Wszystko wskazuje na to,  że  wystawa "Ignacy w 3D"  pozostanie już na stałe w pomieszczeniach kopalni,  jako kolejna atrakcja dla zwiedzających.